Masz problem co zrobić by dać dziecku godziwą rozrywkę w wolnym czasie? Boisz się, że Twoja pociecha uzależni się od gier komputerowych i nie przeniesie z wakacji żadnych wspomnień? Nie stać cię na pełnowymiarowe kolonie? Idealnym rozwiązaniem dla Ciebie będą półkolonie, miejsce wakacyjnej pracy, nauki i zabawy.
Półkolonie – co to jest i na czym polega?
Półkolonie to zorganizowane i zaplanowane zajęcia grupowe dla dzieci przeprowadzone pod nadzorem kwalifikowanych opiekunów. Jest to idealna opcja dla dzieci, które nie mają możliwości wyjazdu na pełnowymiarowe kolonie czy wyjazd z rodzicami czy to ze względu na brak środków finansowych czy brak czasu zapracowanych rodziców. Zajęcia w ramach półkolonii najczęściej odbywają się w godzinach pracy rodziców, mają oni więc idealną możliwość dostarczenia i odbioru dzieci przed i po skończeniu pracy. Mają też pewność, że ich dzieci są pod dobrą i profesjonalną opieką.
Na co uważać gdy wysyłamy dziecko na półkolonie?
Przede wszystkim należy dokładnie przeczytać program półkolonii i plan przebiegu. Jeśli widzimy, iż program nie zainteresuje dziecka bądź też jest po prostu ogólnie nudny możemy pomyśleć o innych półkoloniach – wszak podobnych inicjatyw pojawia się coraz więcej i możemy znaleźć obozy częściowe i półkolonie o najróżniejszych tematykach i przeznaczeniach. Występują zarówno półkolonie w tematyce bajek, fantastyki, gier planszowych, historii, półkolonie podróżnicze czy kulinarne. Mamy więc pełen konglomerat i tylko od nas zależy gdzie skierujemy nasze dziecko.
Szczegóły techniczne
Inną sprawą ważną przy wyborze jest sprawdzenie cen półkolonii. Wiele z nich odbywa się za symboliczne dwieście czy trzysta złotych, są jednak takie, które kosztują więcej warto to więc sprawdzić by potem nie być zaskoczonym rachunkiem za pobyt naszego dziecka na tego typu evencie.
Równie ważną kwestią jest sprawdzenie czy półkolonie, na które kierujemy dziecko mają zapewnione ubezpieczenie. Cenimy przecież zdrowie naszego dziecka, warto więc jeśli program nie obejmuje ubezpieczenia, opłacić je samemu u zewnętrznego ubezpieczyciela. Zyskujemy wtedy pewność, że nasze dziecko jest bezpieczne, a w razie drobnego wypadku zostaną zwrócone pieniądze za leczenie i choć częściowo wynagrodzona krzywda.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z Uniwersytetu rozwoju.